Zobaczcie sami na te oczy – można się w nie wpatrywać godzinami! 🙂 Takich modeli mogę mieć przed obiektywem choćby codziennie! 🙂

Jak taka sesja wygląda?

Spotykamy się w Waszym domu lub w plenerze jeśli wolicie. Całość sesji jest dostosowana pod Waszego maluszka. To on nadaje rytm i tempo. Jeśli musi zjeść – je. Jeśli potrzebuje chwili relaksu u mamy – robi to 😉 Ja za to dokładam wszelkich starań, żeby maluch czuł się bezpiecznie, bez osaczania, bez wymuszania pozycji – naturalnie, tak jak to dzieje się u Was na co dzień!

Zapraszam zatem! 😉

Inne sesje dziecięce: